Sunday, October 01, 2006

Inferno night - 28.09.



Czwartkowa noc - jak to już jest w naszej małej tradycji... W Inferno.
Tym razem było nas bardzo dużo, przed wejsciem dluga kolejka, w srodku tlok nie z tej ziemi.

Ale Socratesi bawia sie wszedzie !!!

Przed Inferno było spotkanie u Henriette, ponizej troche zdjec.

od lewej: Jean, Pega (Szwecja), Anna (Germany), ja, Nicolas (francja).

Koleja !

To smieszny system w kazdym barze, pub'ie i dyskotece. Tabliczka mnozenia cen - to chyba albo dla bardzo pijanych albo bardzo leniwych.


A to Token - kupuje sie te zetony przy wejsciu i potem zamienia w barze. Smieszna polityka - moze to we wzgledu na to, zeby nikt nie okradl baru....(?).

No comments: